19 Dec 2012Barszcz czerwony z pieczonych buraków

Print Friendly and PDF

Barszcz czerwony wigilijny

Ten barszcz robiłam dwa lata temu. Pomysł z pieczonymi burakami zaczerpnęłam z Kwestii Smaku, choć jak zwykle uprościłam po swojemu. Przepis jest dość pracochłonny, ale efekt wychodzi ciekawy. Barszcz jest smaczny, choć to raczej jeden z tych łagodniejszych w smaku barszczy wigilijnych. Jak dla mnie jak na tę ilość pracy wychodzi go za mało, radzę od razu zwiększyć ilość buraków i zrobić go więcej.

Składniki (na 4 porcje):

  • 50 g suszonych grzybów
  • 5 średnich buraków
  • 2 litry wywaru warzywnego (2 średnie marchewki, 2 pietruszki, 1/2 selera, 1 cebula, kawałek pora. Warzywa pokroić w grubą kostkę, zalać 3 litrami wody, posolić i gotować około 2 godzin)
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 liście laurowe
  • 5-6 ziarenek czarnego pieprzu
  • 4 ziarenka ziela angielskiego
  • 2 łyżki majeranku
  • cytryna
  • 2 łyżeczki cukru
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz

Warzywa na wywar obrać, pokroić w grubą kostkę, zalać 3 litrami wody. Dodać liście laurowe, czarny pieprz i ziele angielskie. Gotować przez około 1,5 godziny, odcedzić, wywar zachować.

Buraki umyć, zawinąć w folię aluminiową i piec w piekarniku w 180-200°C przez około godzinę, aż będą miękkie. Obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.

Grzyby zalać wodą i gotować z czosnkiem przez 30 minut, aż zmiękną. Odcedzić, wywar zachować.

Do wrzącego wywaru z warzyw dodać wywar grzybowy, majeranek oraz starte buraki. Ponownie zagotować. Zdjąć z ognia, odcedzić, dodać sok z połowy cytryny oraz łyżeczkę cukru. Jeśli barszcz będzie za mało kwaśny dodać sok z reszty cytryny i jeszcze jedną łyżeczkę cukru. Doprawić solą i pieprzem.

Smacznego!



powrótDodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

powrótKomentarze

2010/01/15 21:45:331. wiosenka27

Pięknie podany:)

2010/01/15 23:00:532. zemfiroczka

W sam raz na tę śnieżną pogodę z tego zdjęcia obok :)

2010/01/15 23:21:353. gosiaa99

Piękne zdjecia,,,ach nie moge sie napatrzec. A taki barszczyk to jest najlepszy na aka pogode :))

2010/01/16 11:18:344. polinqa

Pieknie podany, aż zamiast jeść popatrzę sobie :D

2012/12/19 15:01:215. Laura

Po odcedzeniu buraków zalej je ponownie wrzątkiem (robię to na oko,do przykrycia buraków) i odstaw na min. 12 godz.,ponownie przecedz i połącz oba wywary.
Pozdrawiam.

2012/12/19 20:18:316. UsagiUsagi

Następnym razem tak zrobię. Dziękuję za radę.

2012/12/19 16:48:047. karmel-itka

podejrzewam, że smakuje wybornie!

2012/12/20 09:56:498. Ola

hmm no ja raczej wolę barszcz o wyrazistym smaku, taki tradycyjny ;) ale dobra zupka nie jest zła!

2012/12/20 21:38:399. Jola szyndlarewicz

Mniam, mniam pięknie wyglada:) ..... ja barszczyk gotuję w niedzielę:)

2012/12/22 09:50:4010. Bea

To oznacza, ze te upieczone buraki tylko zagotowuje sie potem w wywarze i odcedza, czyli nie ma ich juz w ostatecznym bardzczu, tak? Ja robiac z pieczonych burakow scieram je na tarce, ale potem miksuje je z reszta wywaru, by zachowac caly ten wspanialy aromat z ich pieczenia. Ale to tylko moje 'widzi mi sie' rzecz jasna ;)

Pozdrawiam!

2012/12/22 11:08:4011. UsagiUsagi

Bea, tak było w oryginalnym przepisie. Dla mnie też trochę dziwne, bo najpierw wkłada się strasznie dużo pracy w to pieczenie i tarcie, a potem tylko zalewa i zagotowuje. Ja bym je chociaż trochę pogotowała, żeby dały więcej aromatu.

Zresztą u mnie to się w ogóle robi inaczej, bo się buraki kroi w niewielką kostkę i gotuje z warzywami od razu.

Kopiujesz = Kradniesz

Zdjęcia oraz wszelkie teksty na tym blogu są moją własnością i ich kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody jest chronione ustawą o Prawach autorskich.

Zdjęcia oraz wszelkie teksty na tym blogu są moją własnością i ich kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody jest chronione ustawą o Prawach autorskich.