10 Jan 2010Brownie z migdałami
Cały wczorajszy dzień chodziło za mną coś mocno czekoladowego. Takie coś, co mogłoby uchodzić za kwintesencję czekoladowości, słodkości, a w dodatku było ciepłe i aromatyczne. I tak powstało moje pierwsze w życiu brownie.
Właściwie nie wiem, skąd jest przepis. Szperałam tu i tam, a potem z kilku przepisów zrobiłam jeden, wzbogacając go o własne dodatki. Dzięki temu uzyskałam brownie idealne, nie za słodkie, mocno czekoladowe i alkoholowe. Zdecydowanie na zimowe poranki i wieczory, zwłaszcza z filiżanką słodkiej, mocnej kawy.
Składniki:
- 100 g czekolady deserowej
- 50 g czekolady mlecznej
- 225 g masła
- 3 jajka
- 150 g drobnego cukru
- 135 g mąki
- 2 łyżki kakao
- 4 łyżki rumu lub brendy
- 75 g migdałów (całych lub siekanych)
Czekoladę połamać na mniejsze kawałki i razem z pokrojonym masłem rozpuścić w kąpieli wodnej. Ostudzić.
Piecyk rozgrzać do temperatury 190°C.
Jajka zmiksować z cukrem. Dolać przestudzoną masę czekoladową, mąkę oraz kakao. Zmiksować ponownie. Dolać alkohol, dorzucić migdały. Dokładnie wymieszać.
Kwadratową blachę o wymiarach 25x25 cm (lub inną o zbliżonych wymiarach - ja robiłam w keksówce i też było dobrze) wyłożyć papierem do pieczenia. Wyłożyć ciasto (dość gęste będzie), piec około 25 minut, aż góra ciasta lekko popęka.
Smacznego!
2010/01/10 21:49:101. nina
wpadłabym do Ciebie po kawałek :)