30 Mar 2010Pikantne spaghetti napoli
Odkąd tylko pamiętam, podczas gotowania zupy pomidorowej babcia zawsze mi powtarzała:
"Cukier jest nośnikiem smaku. To on sprawia, że potrawy nie są mdłe, a aromaty się przenikają."
i dosypywała odrobinę cukru do garnka, mieszała i dawała mi do spróbowania. Miała rację.
Tytułowe spaghetti napoli to kolejna potrawa wybrana przez mojego mężczyznę jako potrawa testowa z książki, którą dostałam od rodziców. Ten obiad robi się właściwie sam i po 20 minutach jest gotowy. Nie wymaga wielkiej wprawy w kuchni ani dużej ilości skomplikowanych składników. Jest prosty, choć dla mnie w oryginalnym przepisie zabrakło przypraw takich jak bazylia i oregano, a także czosnku. Stąd moje modyfikacje.
Sos wyszedł aromatyczny, lekko pikantny, a oliwki doskonale dopełniają całości. Część składników, które dodałam od siebie, można pominąć. Ale żeby w pełni poczuć smak tego sosu, koniecznie dodać trzeba łyżeczkę cukru. "Cukier jest nośnikiem smaku", mówiła moja babcia. I miała rację!
Przepis pochodzi z książki "Szybkie i łatwe dania na co dzień".
Składniki (na 4 porcje):
- 4 porcje makaronu spaghetti
- 2 puszki (po 400g) krojonych pomidorów w kawałkach
- 1 duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 duża papryka czerwona
- 50 g zielonych oliwek
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka słodkiej czerwonej papryki
- 1 łyżeczka chilli w płatkach
- 1 łyżeczka oregano (moja modyfikacja)
- 1 łyżeczka bazylii (moja modyfikacja)
- 1 łyżeczka cukru (moja modyfikacja)
- sól, pieprz
Cebulę, paprykę i czosnek drobno posiekać. Oliwę rozgrzać na głębokiej patelni, wrzucić cebulę i podsmażać 5 minut, aż się zeszkli, następnie dodać czosnek i smażyć jeszcze 2 minuty. Po tym czasie dodać paprykę i dusić, aż papryka zmięknie. Wtedy dorzucić obie puszki krojonych pomidorów oraz bazylię i oregano. Dusić na małym ogniu przez 20 minut.
W tym czasie ugotować spaghetti i pokroić oliwki na plasterki.
Gdy spaghetti będzie gotowe, dodać do sosu chilli, słodką paprykę i cukier, sól i pieprz. Dokładnie wymieszać. Dorzucić oliwki, ponownie zamieszać i nakładać na talerze ze spaghetti. Można posypać startym parmezanem albo innym twardym serem.
Smacznego!
>
2010/03/30 20:47:131. Majana
Jakie cuuudne spaghetti! Mniam:))