Sernik ananasowy bez pieczenia jest przede wszystkim bardzo delikatny - zarówno w smaku jak i konsystencji. To taka lekko słodka, ananasowa pianka z dodatkiem orzeźwiających kawałków owoców i intrygującym spodem z mlecznej czekolady. Nie jest pracochłonny, choć trzeba trochę poczekać, aż się zetnie. A później to już naprawdę ananasowa, puszysta rozkosz.

Polecam!

Składniki (tortownica 22cm):

• 400 g twarogu mielonego trzykrotnie
• 200 ml śmietanki kremówki
• 100-140 g cukru pudru
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
• 1 puszka ananasów (400 g)
• 3 łyżeczki żelatyny w proszku
  
• 150 g czekolady mlecznej
• 150 g herbatników
• 3-4 łyżki mleka
  

Żelatynę zalać dwoma łyżeczkami zimnej wody i zostawić do napęcznienia. Ananasy odcedzić. Sok z ananasów zagotować, zdjąć z ognia i do gorącego dodać namoczoną żelatynę. Dokładnie wymieszać. Odstawić do lekkiego przestudzenia (sok powinien być ciepły podczas łączenia z masą). Kilka plastrów ananasów odłożyć do dekoracji, a resztę pokroić na kawałki.

Czekoladę mleczną rozpuścić z mlekiem w kąpiel wodnej. Herbatniki włożyć do woreczka foliowego, zawinąć w ściereczkę kuchenną i pokruszyć wałkiem na drobniutkie kawałki. Przełożyć do miski, przelać czekoladę i wymieszać, do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Spód tortownicy wyłożyć folią aluminiową, zawijając ją na zewnątrz wzdłuż brzegu. Masą wyłożyć spód dokładnie dociskając.

Twaróg wymieszać z cukrem pudrem i ekstraktem waniliowym. Łyżkę masy przełożyć do soku z rozpuszczoną żelatyną, wymieszać i dopiero przelać żelatynę do twarogu, cały czas mieszając. Ubić śmietanę kremówkę na sztywno. Dodać do twarogu i szybko wymieszać, starając się, aby śmietana nie straciła objętości. Na koniec dodać pokrojone ananasy.

Wyłożyć masę na spód czekoladowy. Wyrównać, wstawić do lodówki. Po 30 minutach wyjąć sernik i udekorować pozostałymi ananasami. Chłodzić przez minimum 4 godziny, a najlepiej przez noc.

Smacznego!