Ciasto na pizzę wg Michela Roux :: W kuchni Usagi - przepisy kulinarne

02 Mar 2011Ciasto na pizzę wg Michela Roux

Print Friendly and PDF

Pizza wg M. Roux

To ciasto na pizzę z książki Michela Roux "Ciasta pikantne i słodkie" zaintrygowało mnie od razu przede wszystkim tym, jak długo wyrasta w pierwszej fazie. Postanowiłam więc je wypróbować i porównać z moim sprawdzonym ciastem na pizzę.

Efekt jest naprawdę smaczny - ciasto na brzegach jest chrupiące niczym skórka dobrze wypieczonego chleba, natomiast środek ma miękki i gąbczasty. Dobrze trzyma kształt, pięknie się piecze i nie rozmięka. Podczas wyrastania pachnie jabłkami i ma tendencję do uciekania z miski, więc sugeruję duże naczynie.

To, co w przepisie może przerażać, to zabawa z mierzeniem temperatury i długi okres wyrastania. Ja nie mierzyłam temperatury - oceniłam na oko, że skoro mąkę trzymam w temperaturze pokojowej to woda powinna być letnia. Ciasto na zdjęciach wyrastało u mnie nieco ponad 12 godzin, a później jeszcze dwie. Ale robiłam już to ciasto także w wersji "błyskawicznej", to znaczy zagniotłam wszystkie składniki od razu i odstawiłam do podwojenia objętości. Było równie smaczne.

Polecam, bo naprawdę warto spróbować.

Składniki - etap pierwszy(4 pizze po 30 cm średnicy):

  • 450 g mąki pszennej lub mąki chlebowej
  • 330 ml wody
  • 20 g świeżych drożdży

Składniki - etap drugi:

  • 120 g mąki pszennej lub mąki chlebowej
  • 20 g drobnoziarnistej soli
  • 25 g cukru pudru
  • 5- ml oliwy extra virgin

Etap pierwszy:

Wsypać mąkę do miski i sprawdzić jej temperaturę. Zapisać następnie temperaturę powietrza i dodać obie wielkości. Po dodaniu temperatury wody powinniśmy uzyskać ok. 64°C. Jeśli zatem suma temperatury mąki i powietrza wynosi 50°C, woda użyta do ciasta powinna mieć ok. 14°C. Jeśli jest zbyt zimna, należy ją podgrzać, a jeśli zbyt gorąca - dodać kilka kostek lodu.

Zrobić w mące zagłębienie i rozdrobnić w niej drożdże. Wlać odrobinę wody i dobrze wymieszać z drożdżami. Partiami dolewać pozostałą wodę, mieszając ciasto czubkami palców jednej ręki. Nie przerywać mieszania, aż ciasto będzie gładkie i jednorodne (będzie się kleiło!). Przykryć folią plastikową i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 8-12 godzin.

Etap drugi:

Na oprószonej mąką stolnicy uderzać ciasto jedną ręką, a drugą podwijać je równocześnie pod spód. W trakcie pracy dodawać stopniowo sól, cukier, i oliwę, a na koniec mąkę.

Mieszać i zagniatać, aż ciasto będzie elastyczne, jędrne i lekko lepkie w dotyku. Przykryć folią plastikową i pozostawić w temperaturze pokojowej przez godzinę.

Wyrośnięte ciasto podzielić na 4 części po ok. 250 g każda. Na oprószonej mąką stolnicy rozwałkować cienko ciasto, nadając mu kształt koła. Po nałożeniu dowolnego farszu piec 15-20 minut w mocno rozgrzanym piekarniku w temperaturze 220-240°C.

Zapakowane w folię spożywczą ciasto można mrozić przez około 2 tygodnie. Wystarczy je jedynie później wyjąć kilka godzin wcześniej do rozmrożenia.

Smacznego!

Ciasto na pizzę



powrótDodaj komentarz

Aby wysłać komentarz należy wypełnić wszystkie pola oznaczone gwiazdką *.

powrótKomentarze

2011/03/02 15:07:541. zauberi

trzeba będzie wypróbować :) choć to mierzenie temperatury mnie przeraża

2011/03/02 15:13:192. mopswkuchni

Ciekawe jaka pizza z niego wyjdzie? Podziwiam Cię za cierpliwość w przygotowaniu tego ciasta, jest ono nieco pracochłonne, ale pewnie gra jest warta świeczki ;)

2011/03/02 15:26:263. wiosenka27

Ciekawe to ciasto, mam tę książkę ale jakoś nie przyszło mi do głowy testowac ten przepis chyba dlatego, że mam już swój ulubiony.
A pizzę też wstawisz?

2011/03/02 16:59:344. mikimama

Zaczyna się skomplikowanie, ale pewno efekt jest oszałamiający...

2011/03/02 17:09:335. Jolanta Szyndlarewicz

Usagi bardzo interesujące to ciasto...aczkolwiek te mierzenie temperatur mnie przeraża...bo musiałabym zakupić termometr:). Ja ostatnio ukochałam sobie ciasto na pizzę Jamiego Olivera ...ale te też chętnie wypróbujesz...bo skoro Ty je polecasz:) pozdrawiam ciepło

2011/03/02 17:14:006. pinos

Wygląda bardzo, ale to bardzo ;)
Wyobrażam sobie pizzę na nim...

2011/03/02 18:07:137. Wykrywacz smaku

Też robimy to ciasto, jest absolutnie boskie :) Piękne zdjęcia, pozdrawiamy!

2011/03/02 18:48:358. Cookingmarta

ja rowniez korzystam z tego przepisu, uwazam ze jest naprawde dobry :)
a teraz ide piec ciasto milionera :)

2011/03/02 19:23:269. Kubełek Smakowy

Musi być wspaniałe to ciasto, widać po strukturze, chociaż trochę pracochłonne.

2011/03/02 19:51:5810. UsagiUsagi

zauberi, Jolanta: No właśnie ja też nie mam termometru. Ale tak sobie policzyłam - skoro u mnie w domu było 21 stopni, mąkę mam w temperaturze pokojowej, czyli też 21, to razem 42. No to woda musi mieć około 22 stopnie - czyli być letnia :) Czyli w sumie standard, bo ja zawsze robię ciasto drożdżowe z letnią wodą. A wcześniej robiłam to ciasto bez zwracania uwagi na temperatury i też pięknie rosło.

mopswkuchni: Mnie wyszły dwie pizze pepperoni na cienkim cieście, dwie pozostałe się mrożą :) I w sumie nie było jakoś specjalnie pracochłonne - nastawiłam wieczorem, skończyłam rano, po drugim wyrośnięciu wrzuciłam do lodówki, żeby doczekało wieczora.

wiosenka27: Ja też mam swoje ulubione ciasto, ale to był taki nasz spóźniony Festiwal pizzy i oprócz mojego ciasta chciałam wypróbować coś nowego. Pizzy nie wstawię, przynajmniej na razie, nie zdążyłam ze zdjęciami. A powtórki w najbliższym czasie nie przewiduję, po trzech dniach jedzenia pizzy mam jej serdecznie dość :)

mikimama, Kubełek Smakowy: Pracy to przy nim za wiele nie było, KA załatwił zagniatanie, ja tylko pilnowałam czasu ;) Ale trzeba je zaplanować wcześniej ze względu na czas wyrastania.

pinos: Ja na razie mam serdecznie dosyć pizz wszelakich ;)

Wykrywacz Smaku: U mnie też wejdzie na stałe do repertuaru.

Cookingmarta: Jest, jest :) I smacznego, po moim nie zostały już nawet okruszki....

Pozdrawiam serdecznie

2011/03/02 21:06:1911. zaytoon

Przygotowywałam go latem zeszłego roku, bo zaciekawił mnie właśnie ten długi czas wyrastania. Spodziewałam się fajerwerków. Cóż, fajerwerków nie było. Otrzymałam za to ciasto takie, jak go opisujesz - chrupiące, z lekkim miąższem; smaczne. Eksperyment był jednorazowy. Teraz korzystam raczej z tych zwyczajnych, "błyskawicznych" przepisów...

Pozdrawiam!

2011/03/02 22:46:4812. gwiazdka.w.kuchni

skoro piszesz, że warto, to spróbuję, jak kiedyś uda mi zaplanować chęć na pizzę ;)

2011/03/02 23:09:3913. Holga

Ja też się go obawiałam, bo ten termometr właśnie. Ominęłam go i zajęłam się innymi kulinarnymi dziełami z tej książki, ale dobrze wiedzieć, że ktoś skorzystał z przepisu. To i ja spróbuję ;). A jeśli już w temacie ciasto do pizzy, to Twój przepis jest naprawdę bardzo udany. Pizza była taka jak opisywałaś ;). A taką lubię najbardziej.

2011/03/04 14:26:3914. Tilianara

Ten przepis czeka na pizzowe natchnienie, ale póki co jakoś ono nie nadchodzi ... może przyjdzie wraz z wiosną :)

2011/03/04 15:13:0615. Dorcia

Kochaniutka musisz być bardzo zajęta!! W tłusty czwartek żadnego cudownego przepisiku na pączki;) Hmmm...;)Pozdrawiam;)

2011/03/05 07:24:4116. anytsujx

Przepis brzmi bardzo ciekawie, na zdjęciu ciasto wygląda świetnie ...
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu :)

Kopiujesz = Kradniesz

Zdjęcia oraz wszelkie teksty na tym blogu są moją własnością i ich kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody jest chronione ustawą o Prawach autorskich.

Zdjęcia oraz wszelkie teksty na tym blogu są moją własnością i ich kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody jest chronione ustawą o Prawach autorskich.